Paques/wielkanoc
Bonjour,
aujourd'hui je vous présente les dernières cartes de pâques et ma table décoré.
Un poème sur cette magnifique fête d'Antoine Godeau
Quand le Phénix se brûle au céleste flambeau
Sur un lit précieux d'encens et de cannelle,
Il reprend dans sa cendre une force nouvelle
Et pour lui le cercueil se change en un berceau.
Ainsi le Rédempteur laissant dans le tombeau
De son corps immolé sa dépouille mortelle
En sort étincelant d'une gloire éternelle,
Et le ciel étonné n'a rien vu de si beau.
Le merveilleux Phénix retombe en sa vieillesse,
Mais du divin Sauveur l'adorable jeunesse
Des siècles ne craint plus les efforts rigoureux ;
Le Phénix Tenait seul de sa fameuse cendre,
Mais du saint Rédempteur les élus bienheureux
Sont de nouveaux Phénix qu'en mourant il engendre.
Witam,
jeszcze kilka kartek wielkanocnych,udekorowany stol i wiersz Jana Lechonia
Wielkanoc
Droga, wierzba sadzona wśród zielonej łąki,
Na której pierwsze jaskry żółcieją i mlecze.
Pośród wierzb po kamieniach wąska struga ciecze,
A pod niebem wysoko śpiewają skowronki.
Wśród tej łąki wilgotnej od porannej rosy,
Droga, ktorą co święto szli ludzie ze śpiewką,
Idzie sobie Pan Jezus, wpółnagi i bosy
Z wielkanocną w przebitej dłoni choragiewką.
Naprzeciw idzie chłopka. Ma kosy złociste,
Łowicka jej spódniczka i piękna zapaska.
Poznała Zbawiciela z świętego obrazka,
Upadła na kolana i krzyknęła: „Chryste!”.
Bije głową o ziemię z serdeczną rozpaczą,
A Chrystus się pochylił nad klęczącym ciałem
I rzeknie: „Powiedz ludziom, niech więcej nie płaczą,
Dwa dni leżałem w grobie. I dziś zmartwychwstałem.”
Radosnych Swiat Wielkanocnych